sobota, 28 maja 2016

Kwiat paproci / The Fern Flower

Kwiat paproci - tak nazwałam mój nowy naszyjnik. Kwiat według legendy zakwita tylko raz w roku, w najkrótszą letnią noc. Kto go znajdzie ma szansę na bogactwo i dostatek.
A przy okazji dołączam fotkę z Becky Falls. Tam jest tak pięknie, że nie zdziwi mnie, jeśli tam właśnie kwitną taki okazy.

The Fern Flower - this is how I called the new necklace. This flower (as legend says) blooms only once a year in the shortest summer night. Who finds it - has a chance for wealth and abundance.
By the way let me add a photo from Becky Falls. It's so beutiful there, I'm not surprised a lot of fern flowers grow there.





czwartek, 26 maja 2016

The best wishes to all Moms!

Dziś w Polsce Dzień Matki. Z tej okazji wszystkim Mamom składam najserdeczniejsze życzenia! :)
Bycie mamą to wielki egzamin w życiu, to trudne zadanie a jednocześnie nieskończona duma, satysfakcja i radość.

There is Mother's Day in Poland today. Because of this I want to with all the best to all Moms! :)
To be a mothenr is a great exam in a life, it's a very hard task but at the same time it's endless pride, satisfaction and joy!

Poniżej dwa najnowsze naszyjniki: szaro i w kolorze :)

There are two latest necklaces below: grey scale and coloured :)





środa, 25 maja 2016

Alluring again

Kolejne kolczyki z kolekcji Alluring. Są bardzo lekkie, połyskujące i delikatne. Tył - wykończone koronką gipiurową. Francja elegancja:)
Sama uwielbiam nosić kolczyki. Dodają mi pewności siebie. I uwielbiam, jak mnie dziewczyny na ulicy pytają skąd tak oryginalna biżuteria. Z własnej pracowni, a jak;)

Another earrings from Alluring Collection. They're very light, shiny and gentle. Back - finished with lace. Just elegant :)
I love wearing earrings. They give me self easteem. And I love when other women ask me on that street where I have this jewellery from. And I reply: from my workshop :)





A dodatkowo nowa spinka do włosów.

Additionally - hair clip.



piątek, 20 maja 2016

The "Alluring" Collection

Przedstawiam nową serię kolczyków. Ponieważ pierwsze wyszły mi całkiem ciekawe - lekkie, eleganckie, niebanalne - powstaną kolejne w różnych kolorach jako kolekcja kolczyków pod nazwą "Alluring"
Pierwsze to Soir de Paris w tonacji brązowo - różowej. Robiłam porządki kiedy na podłogę spadła mi paczuszka sznureczków w tych dwóch kolorach. Podniosłam je i już wiedziałam - muszę połączyć je ze sobą :)

Let me introduce the new series of earrings. Because the first earrings have been quite interesting - light, elegant, original - another ones in different colours are coming up in one collection called "Alluring"
The first one are called Soir de Paris in brown - pink tone. I was making clean-up when a bag of cords in these colours hit the floor. I picked them up and I knew  - I have to merge each other :)




Drugie to Soir de Palermo. Połączenie brązu i turkusu, Swarovski dodaje blasku całości.

The second ones are called Soir de Palermo. A combination of brown and turquise, Swarovski gives an additional glitter.



sobota, 14 maja 2016

Niespodzianki / Surprises

Jak zamówić/kupić biżuterię w prezencie? Najważniejsze pytania:
-przypomnieć sobie kolory, w jakich chodzi potencjalny obdarowany (czy lubi tonacje jasne/ciemne/pastelowe)? 
-mniej więcej jaki styl lubi- elegancko, boho, młodzieżowo, klasycznie?
I absolutnie najważniejsze- czy w ogóle lubi akcesoria. 
Pamiętam, jak niezwykle starannie przygotowałam prezent na urodziny Pani. Pan wybrał naszyjnik, zapakowałam pięknie, czekałam na informację zwrotną, czy żonie się podobał.
Pan mi napisał 
"Niestety żona nie nosi biżuterii, ale mamie się bardzo podobał"
Moim zdaniem, jeśli nie jesteśmy pewni, najlepiej zapytać. Może nie będzie wystrzałowej niespodzianki, ale za to unikniemy niewypału. Ja osobiście uwielbiam wyłącznie "spodzianki". :)

A poniżej zdjęcia najnowszych kolczyków, naszyjnika oraz makrofotografie męża :)

How to order / buy jewellery as a gift? The most important things:
- remind colours worn by recipient (does she like light / dark / pastel tones)?
- more or less what kind of style does she like - elegant, boho, teen, classic?
And absolutely the most important: does she like accesories at all.
I remember one case when I was making a very neat gift for one lady's birthday. Her husband picked up the necklace, I wrapped it beautifully, I was waiting for feedback. The feedback was: "Unfortunately my wife does not wear jewellery but my Mom loves it!".
In my opinion if we're not sure we should just ask. Maybe the surprise will not be as unexpected as we want it to be but at least we will avoid nonevent. Personally I like only "not-surprise". :)

New earrings and necklace with my husband's macros below :)



 


 








wtorek, 10 maja 2016

Magiczny labradoryt / Magic labradorite

Dzisiaj naszyjnik z labradorytem. Labradoryt to chyba ulubiony kamień wszystkich, którzy robią biżuterię. Uwielbiam jego wielobarwność i zarazem tajemniczość. Najczęściej występuje w Kanadzie i Rosji, i właśnie stamtąd trafił do mnie. Labradoryt, zupełnie jak ja, uwielbia słońce. Raz na jakiś czas powinien być wystawiony na ekspozycję słoneczną, wtedy odzyskuje kolor i blask. 
Dodatkowo - moje ostatnie odkrycie - bawełniane perły. Lekkie, matowe, z piękną fakturą. Lubię takie nowinki :)

Today a necklace with labradorite. It's a favourite gemstone of everyone who creates jewellery. I love its multicolour and mystery. It occurs the most in Canada and Russia - and exactly from these place it has come to me. Labradorite, just like me, loves sun. Once it should be exposed to sun - then it recovers its colour and shine.
Additionally - my last discovery - cotton pearls. Ligt, matt, with beautiful texture. I like that news :)





Drugi naszyjnik Aqua. Dokładny opis na Facebook i Etsy:)
Na lato idealny - kolorystyka idealna do łączenia z bielą.

Second necklace Aqua. Detailed description at Facebook and Etsy :)
It's perfect for summer - perfect to combine with white.






piątek, 6 maja 2016

Długi weekend / A long weekend

Długi weekend minął, pogoda średnia w kratkę, ale za to miło bo z bliskimi. Pojechaliśmy do Torquay. Kiedy mówiliśmy znajomym gdzie się wybieramy na długi weekend, byli nieco zdziwieni:
-Na 3 dni do Turcji i to autem? 
Faktycznie fonetycznie angielskie nazwy brzmią podobnie - dla nas :)
Dołączam kilka ciekawych fotek by Mąż. I oczywiście najnowszy naszyjnik.

A long weekend has gone, the weather was no so good but it was nice time because it was spent with a family. We went to Torquay. When we were saying our British friends where we were going to go they were surprised: To Turkey for 3 day? With a car? Ech, these problems with pronunciation :) For us both of these names sound so simillar :)

I'm adding few interesting photos made by Husband. And the new necklace of course.